Sztuczna inteligencja coraz częściej tworzy różne dzieła – od obrazów po teksty. To rodzi pytanie o prawa autorskie do tych wytworów. Czy maszyna może być autorem? A może prawa należą się jej twórcom?
To zagadnienie nie jest proste. Z jednej strony, AI nie ma świadomości ani osobowości prawnej. Z drugiej – jej dzieła bywają oryginalne i kreatywne, jak prace ludzi.Czy nadszedł czas, by przemyśleć na nowo nasze podejście do praw autorskich w erze sztucznej inteligencji?
Jak AI zmienia prawa autorskie?
Sztuczna inteligencja znacząco wpływa na interpretację praw autorskich. Obecne przepisy nie nadążają za tempem rozwoju AI,co tworzy lukę prawną w kwestii własności intelektualnej. Tradycyjne prawo autorskie zakłada, że twórcą może być wyłącznie człowiek, jednak AI potrafi już samodzielnie generować teksty, obrazy i muzykę.
Sądy w różnych krajach odmiennie podchodzą do kwestii praw autorskich AI. W Stanach Zjednoczonych Urząd Praw autorskich odmówił rejestracji grafiki stworzonej przez AI Midjourney, argumentując że brakuje jej „ludzkiego pierwiastka twórczego”. Z kolei w Chinach sąd w shenzhen przyznał w 2020 roku ochronę prawną artykułowi napisanemu przez AI, uznając za autora firmę, która ją stworzyła.
Problem praw autorskich AI ma też wymiar praktyczny dla zwykłych użytkowników. Korzystanie z generatorów AI może nieświadomie naruszać cudze prawa autorskie. Na przykład popularna DALL-E 2 czasem tworzy obrazy łudząco podobne do istniejących dzieł, co może prowadzić do sporów prawnych. Firmy technologiczne próbują rozwiązać ten problem, wprowadzając systemy wykrywające potencjalne naruszenia praw autorskich w czasie rzeczywistym.
Czy programy AI mogą posiadać twórczość?
Programy AI nie mogą obecnie posiadać praw do własnej twórczości. Według obowiązującego prawa, twórcą może być wyłącznie człowiek. Sztuczna inteligencja jest traktowana jako narzędzie, podobnie jak aparat fotograficzny czy pędzel malarski – samo w sobie nie może rościć sobie praw do powstałych dzieł.
Kwestia autorstwa treści generowanych przez AI jest jednak bardziej złożona. Gdy program tworzy obraz lub tekst, prawa mogą należeć do różnych podmiotów: twórców programu, firmy która go stworzyła, lub użytkownika który wydał polecenie. Na przykład obrazy wygenerowane przez DALL-E należą do użytkowników,podczas gdy Midjourney zachowuje część praw dla siebie.
Polski system prawny nie przewiduje możliwości przyznania praw autorskich sztucznej inteligencji. Utwory stworzone całkowicie autonomicznie przez AI trafiają do domeny publicznej. Sytuacja komplikuje się, gdy człowiek znacząco ingeruje w proces twórczy – wtedy może zostać uznany za współtwórcę. To jak z gotowaniem - nawet używając robota kuchennego,to kucharz jest autorem potrawy,nie maszyna.
Wpływ sztucznej inteligencji na ochronę własności intelektualnej
Sztuczna inteligencja znacząco zmienia podejście do ochrony własności intelektualnej. Utwory generowane przez AI stawiają przed prawnikami nowe wyzwania – nie ma jasności,kto jest faktycznym twórcą: programista,użytkownik czy sama sztuczna inteligencja. Na przykład, kiedy DALL-E tworzy obraz na podstawie prompta użytkownika, trudno jednoznacznie określić, kto powinien otrzymać prawa autorskie.
Polski system prawny nie nadąża za rozwojem technologii AI. Obecne przepisy nie przewidują sytuacji, w której twórcą jest program komputerowy. Sądy coraz częściej muszą mierzyć się ze sprawami, gdzie przedsiębiorcy kłócą się o prawa do treści wygenerowanych przez ChatGPT czy Midjourney.Na razie przyjmuje się, że utwory AI nie podlegają ochronie prawnoautorskiej, bo brakuje w nich „pierwiastka ludzkiej kreatywności”.
Firmy technologiczne próbują radzić sobie z tym problemem na własną rękę. OpenAI daje użytkownikom komercyjne prawa do wygenerowanych treści, Microsoft zastrzega prawa do promptów, a Stability AI pozwala twórcom promptów na pełne wykorzystanie powstałych obrazów. Te rozwiązania to jednak tylko tymczasowe łatanie dziury w systemie prawnym, który wymaga gruntownej aktualizacji.
Przyszłość praw autorskich w erze AI
Prawa autorskie dla dzieł stworzonych przez AI stają się coraz bardziej skomplikowane. Obecnie systemy AI nie mogą być właścicielami praw autorskich,ale ich twórcy i użytkownicy już tak. Firmy takie jak Midjourney czy OpenAI wprowadzają własne zasady – pozwalają na komercyjne wykorzystanie wygenerowanych treści, zachowując jednocześnie prawo do samych modeli AI.
prawodawcy na całym świecie próbują nadążyć za rozwojem technologii. Unia Europejska pracuje nad nowymi regulacjami, które mają jasno określić status prawny treści generowanych przez AI.Chodzi głównie o określenie,kto jest właścicielem praw – programista,użytkownik czy może treści powinny trafiać do domeny publicznej. Na przykład brytyjski urząd patentowy już teraz uznaje, że dzieła stworzone wyłącznie przez AI nie podlegają ochronie.
Branża kreatywna musi nauczyć się działać w nowej rzeczywistości. Artyści i twórcy coraz częściej łączą własną pracę z elementami generowanymi przez AI. Powstają hybrydowe dzieła, gdzie trudno określić granicę między ludzką kreatywnością a maszynową generacją. Przykładowo,niektórzy muzycy używają AI do tworzenia podkładów,dodając własne teksty i wokal - prawo musi określić,jak chronić takie utwory.
Pytania i odpowiedzi
Czy AI może być uznana za twórcę dzieła?
Obecnie AI nie jest uznawana za twórcę w świetle prawa. Prawa autorskie przysługują tylko ludziom. AI jest traktowana jako narzędzie używane przez człowieka do tworzenia.
Kto jest właścicielem praw autorskich do dzieł stworzonych przez AI?
Zazwyczaj prawa autorskie należą do osoby, która używała AI do stworzenia dzieła. Może to być programista AI,użytkownik lub firma,w zależności od konkretnej sytuacji.
Czy dzieła stworzone przez AI podlegają ochronie prawnej?
Tak, dzieła stworzone przy użyciu AI mogą podlegać ochronie prawnej, ale pod warunkiem, że spełniają standardowe kryteria oryginalności i twórczego wkładu człowieka.
Jak prawo autorskie radzi sobie z rozwojem AI?
Prawo autorskie ewoluuje, aby dostosować się do nowych technologii. Trwają dyskusje nad tym, jak najlepiej uregulować kwestie związane z AI i prawami autorskimi, ale zmiany w prawie często następują wolniej niż postęp technologiczny.
Czy istnieją jakieś wyjątki,gdy AI może posiadać prawa autorskie?
Obecnie nie ma takich wyjątków. W większości systemów prawnych na świecie tylko ludzie mogą posiadać prawa autorskie. Zmiana tego wymagałaby znaczących modyfikacji w prawie autorskim.
Warto zapamiętać
Sztuczna inteligencja może być jak artysta malujący na pustej płótnie, ale kto posiada prawa do dzieła? W miarę jak AI tworzy coraz bardziej złożone utwory, pytanie o jej prawa autorskie staje się nie tylko prawnym wyzwaniem, lecz także moralnym dylematem. Czy jesteśmy gotowi zaakceptować maszynę jako równorzędnego twórcę w świecie sztuki i innowacji?